Translate
wtorek, 22 października 2013
Prolog
Siedziałam razem z tatą u boku w ekskluzywnym samolocie wprost do Los Angeles . .Po co lecę do L.A? Moja mama zginęła w wypadku samochodowym,gdy miałam 5 lat,a tata sam mnie wychowywał.Od dwóch lat jest zaręczony z kobietą, która ma syna w moim wieku o imieniu James.James Maslow.Ona natomiast nazywa się Prim.Jest rozwiedzioną kobietą, ale kocha mojego tatę.A dla mnie najważniejsze jest jego szczęście.
Zaczynam naukę w nowej szkole już od poniedziałku.Jest marzec.Środek semestru.Super.Nigdy nie byłam popularną dziewczyną w szkole, pomimo tego,że mój ojciec jest typowym biznesmanem. W tej szkole również na to nie liczę,ale chciałabym się odnaleźć i spędzić te chwile jak najlepiej.Nasuwa mi się tylko jedno pytanie: Czy uda mi się? Chyba tak . Tata zawsze mi powtarzał,że wiara jest twoją siłą.I tego się trzymam.
Pozostaje mi tylko jeszcze jeden problem do szczęścia.Syn mojej przyszłej macochy, jest najpopularniejszym chłopakiem w szkole. Ostatni raz go widziałam rok temu. kiedy tata przedstawił mi swoją narzeczoną.Było widać po Jamesie,że nie obchodzi go z kim jego matka się spotyka i czy jest szczęśliwa.Jest tajemniczym chłopakiem i trudno było mi go poznać w zaledwie jeden dzień i to jeszcze na kolacji z naszymi rodzicami.I na pewno ciężko będzie mi się mieszkało z nim pod jednym dachem.Cudownie ! Już nie mogę się doczekać !
-Wszystko w porządku?-zapytał się mnie tata przerywając moje rozmyślania.
-Tak-odpowiedziałam stanowczo.-Wszystko jest jak najlepiej.-Po odpowiedzi , którą uzyskał tata obróciłam głowę w bok i podziwiałam widoki za oknem, które pozwalały mi zapomnieć o teraźniejszości , a skupić się na przyszłości. Jak ona będzie wyglądać?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Marzenia się spełniają. Przynajmniej w wyimaginowanym świecie. Maslow jest twoim bratem <3
OdpowiedzUsuńCUDO! Chcę rozdziały, już!